Kim jest Julia Roberts? Ikona kina i ulubienica publiczności
Julia Roberts to jedno z najbardziej rozpoznawalnych nazwisk w świecie kina. Jej kariera rozpoczęła się w latach 80., ale to lata 90. przyniosły jej ogólnoświatową sławę. Dzięki swojemu urokowi, charakterystycznemu uśmiechowi oraz niezwykłemu talentowi aktorskiemu, Julia stała się symbolem hollywoodzkiej aktorki z klasą. Widzowie pokochali ją za naturalność, szczerość i autentyczność, które wnosiła do każdej roli. Choć ma na koncie dziesiątki ról, niektóre z nich szczególnie zapadły w pamięć widzów na całym świecie.
1. Pretty Woman (1990) – historia Kopciuszka na miarę Hollywood
Trudno znaleźć osobę, która nie znałaby tej romantycznej komedii. „Pretty Woman” zyskała miano kultowego filmu lat 90., a Julia Roberts – za rolę Vivian, dziewczyny do towarzystwa, która zakochuje się w zamożnym biznesmenie granym przez Richarda Gerea – została nominowana do Oscara. Film podbił serca widzów dzięki chemii między głównymi bohaterami, chwytliwej ścieżce dźwiękowej i bajkowej opowieści o miłości, która pokonuje wszelkie bariery społeczne. Ta rola uczyniła z Julii Roberts jedną z największych gwiazd kina.
2. Notting Hill (1999) – kiedy Hollywood spotyka zwyczajność
„Notting Hill” to komedia romantyczna opowiadająca o nieoczekiwanym romansie między sławną aktorką (w tej roli Julia Roberts) a skromnym właścicielem księgarni z Londynu (Hugh Grant). To jeden z najczęściej cytowanych filmów tego gatunku – kto nie pamięta słów: „Jestem po prostu dziewczyną, stojącą przed chłopakiem i proszącą go, aby ją kochał”? Ta z pozoru prosta historia podbiła miliony serc swoją czułością, humorem i subtelnym przesłaniem. Julia w tej roli pokazała swoją zdolność do łączenia hollywoodzkiego blasku z wrażliwością prawdziwej kobiety.
3. Erin Brockovich (2000) – rola życia i Oscar dla Julii Roberts
Tym filmem Julia Roberts udowodniła, że jest nie tylko gwiazdą romantycznych komedii, ale również świetną aktorką dramatyczną. „Erin Brockovich” opowiada prawdziwą historię samotnej matki, która podejmuje walkę z wielką korporacją zatruwającą wodę pitną. Za tę rolę Julia otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki pierwszoplanowej. Film porusza ważne tematy społeczne i ekologiczne, a postać Erin, zagrana z wielką pasją i autentyzmem, stała się symbolem siły i determinacji kobiet.
4. Mój chłopak się żeni (My Best Friend’s Wedding, 1997) – komedia z nutą goryczy
W tej nietypowej komedii romantycznej, Julia Roberts wciela się w Juliannę – kobietę, która uświadamia sobie, że kocha swojego najlepszego przyjaciela… tuż przed jego ślubem. „My Best Friend’s Wedding” to film, który odbiega od typowego schematu happy endu, co czyni go niezwykle autentycznym i zapadającym w pamięć. Julia w tej roli ukazuje całą paletę emocji – od zazdrości i bólu, po lojalność i akceptację. Film pokazuje, że nie każda miłość kończy się w sposób, którego byśmy oczekiwali – i może właśnie dlatego jest tak bliski widzom.
5. Jedz, módl się, kochaj (Eat Pray Love, 2010) – podróż ku sobie
Film powstał na podstawie bestsellerowej książki Elizabeth Gilbert i opowiada o kobiecie, która po rozwodzie wyrusza w podróż do Włoch, Indii i Indonezji, by odnaleźć sens życia oraz swoją tożsamość. Julia Roberts jako Liz Gilbert idealnie oddaje emocje towarzyszące wewnętrznej przemianie. „Eat Pray Love” to film, który inspiruje do zatrzymania się i zastanowienia się nad własnym życiem. Dzięki magii Julii, obraz ten staje się nie tylko piękną opowieścią o podróżach, ale również głęboką refleksją nad kobiecością, duchowością i miłością do samej siebie.
Dlaczego widzowie kochają filmy z Julią Roberts?
Odpowiedź można znaleźć w każdej z jej ról: Julia Roberts jest wielowymiarowa. Potrafi rozśmieszyć do łez, jak w „Notting Hill” czy „Pretty Woman”, wzruszyć, jak w „My Best Friend’s Wedding”, zainspirować, jak w „Eat Pray Love” i poruszyć najczulsze struny, jak w dramacie „Erin Brockovich”. Jej postacie są pełne życia, wiarygodne i silne niezależnie od okoliczności. To aktorka, która emanuje charyzmą, ale zarazem jest bliska zwykłemu człowiekowi. Każdy film z jej udziałem to nie tylko rozrywka, lecz często również lekcja o relacjach, emocjach i sile charakteru.
Renata Fedorczuk – redaktorka portalu lifestylowego OhMagazine.pl. Z pasją pisze o modzie, urodzie, relacjach i współczesnym stylu życia. Uważna obserwatorka trendów, która potrafi je przekuć w inspirujące treści dla kobiet w każdym wieku. W swoich artykułach łączy lekkość stylu z merytoryczną wiedzą, tworząc teksty, które są zarówno przyjemne w odbiorze, jak i praktyczne. Prywatnie miłośniczka dobrej kawy, miejskich spacerów i minimalistycznego designu.